Książę Andrzej znów znalazł się w centrum uwagi, tym razem ze względu na udział w skandalu z udziałem chińskiego szpiega (znanego Ministerstwu Spraw Wewnętrznych jako „H6”), któremu udało się odwiedzić Pałac Buckingham i Zamek Windsor i być może uzyskać dostęp do poufnych informacji dzięki swojej powiązania z „czarną owcą” rodziny królewskiej.
Carlos III natychmiast zareagował, zakazując Andrew udziału w uroczystościach bożonarodzeniowych w rezydencji Sandringham. Skandal dotarł do parlamentu, który zażądał ujawnienia nazwiska i zakresu powiązań księcia Yorku z chińskim szpiegiem, którego sfotografowano obok Davida Camerona i Theresy May, gdy byli premierami.
Skandal ma miejsce, gdy laburzystowski rząd Keira Starmera przygotowuje się do zacieśnienia stosunków z chińskim prezydentem Xi Jinpingiem w następstwie dwustronnego spotkania na ostatnim szczycie G20. Kilku konserwatywnych parlamentarzystów wezwało do dokładnego przeglądu nowego podejścia do Chin.
Domniemany szpieg został „odkryty” przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w 2023 r., kiedy odmówiono mu wjazdu na terytorium Wielkiej Brytanii za angażowanie się w „tajną i oszukańczą działalność” na rzecz Komunistycznej Partii Chin. „H6” zidentyfikowano jako biznesmena, który „osiągnął niezwykły poziom zaufania u księcia Yorku”.